Historia

Historia rasy

Znana nam historia Shih Tzu, a dokładniej pierwsze doniesienia o nich pochodzą z Tybetu, gdzie przez tysiące lat były wysoce cenione przez mnichów tybetańskich. Były trzymane w klasztorach, ponieważ byli znani jako lojalni i godni zaufania towarzysze, a także bardzo dobrzy obserwatorzy. Od czasu do czasu psy te nazwane tybetańskimi psami były wysłane jako dary dla chińskich cesarzy, gdzie trzymano je w Pałacu Cesarskim. Są tacy, którzy uważają, że te małe psy mogły zostać skrzyżowane z krótkimi chińskimi rasami, które zawierają pekińczyka i chińskiego mopsa. Te krzyżówki podejrzewa się dlatego, że Shih Tzu ma swój niepowtarzalny wygląd, co czyni je odmiennymi wyglądem od tybetańskich psów lwa, które dziś są znane jako Lhasa Apso.

Jedną z największych fanów tej rasy w tamtym czasie była Księżna Cesarzowa Tzu Hsi, która podjęła decyzję o stworzeniu udanego programu hodowlanego i dlatego rasa ta jest uznawana za pochodzącą z Chin, a nie z Tybetu. Ich imię Shih Tzu przetłumaczone na angielski z chińsko-mandańskiego oznacza „Mały Lew” i przez wieki pozostały twardymi faworytami u chińskich cesarzy, ponieważ były takimi lojalnymi i kochanymi towarzyszami.

Kilka psów przybyło do Europy przed wybuchem pierwszej wojny światowej, a także przybyły na brytyjskie brzegi w 1928 roku, gdy Lady Brownrigg, żona Czwartego Generała Generalnego w Chinach, kupiła je i przywiozła. Nazwiska psów to Hibou i Shu-ssa, i oba miały czarno biały płaszczyk, przypominające szczeniaczki Shih Tzu, które dzisiaj widzimy. Dwa psy zostały łączone, a kilka lat później w 1933 r., Shu-ssa urodziła następnego szczeniaczka o imieniu Lung-fu-ssa, psa, który należał do pani Hutchins, a te psy miały stać się przodkami dla wielu Shih Tzu które widzimy dzisiaj.

Jednym z największych fanów rasy w latach trzydziestych był Gay Garforth-bles, który miał stać się jedną z głównych osób zajmujących się rozwojem i promocją Shih Tzu nie tylko w całym kraju, ale także na całym świecie. W 1949 roku Shih Tzu został uznany przez Kennel Club za rasę, a przez te lata urocze małe psy były ogromnym hitem zarówno na wystawach, jak i w domu, dzięki uroczym wyglądom i słodyczy, Aczkolwiek żywiły często złośliwą naturą.